Kolejne bransoletki shamballa, jak już się zacznie to nie można skończyć i robi się ich tyle ile ma się sznurka.W tym przypadku postanowiłam, że będą jednokolorowe i tak powstała fioletowa, i morska.
poniedziałek, 5 sierpnia 2013
piątek, 2 sierpnia 2013
Bransoletki Shamballa
Oprócz szydełkowania lubię czasem coś poplątać i to konkretnie, efektem tego są bransoletki. Żeby jeszcze było mało to jestem prawdziwą sroką, więc musi się błyszczeć. Z takiego połączenia mogła tylko powstać bransoletka shamballa... dopiero co zrobione, jeszcze cieplutkie. Fotograf ze mnie kiepski i na zdjęciach nie widać jak się błyszczą ale i tak dobrze się prezentują.
Subskrybuj:
Posty (Atom)