piątek, 11 października 2013

Być jak złota rybka...

...może nie do końca bo ona spełniała trzy życzenia, a w tym przypadku było jedno ale za to konkretne- ma być srebrna- oczywiście bransoletka. Zawsze jest to dla mnie duże wyzwanie zrobić komuś coś i żeby jeszcze się to podobało, co innego zrobić dla siebie albo po prosu zrobić. Nawet wtedy kiedy mam dokładnie określone wymagania co do koloru, wzoru to i tak pozostaje ta niepewność. Może już tak mam, kiepska rybka ;) ale cały czas się uczę. Tak wygląda to życzenie już spełnione (właścicielka zadowolona).



(sprzedana)

wtorek, 8 października 2013

Klasyczna burberry

Tym razem bez szaleństw kolorystycznych, wygrały oryginalne kolorki. Może dlatego, że była tworzona na zamówienie. Bardzo spodobała mi się krateczka i jeśli znajdzie się odważna osoba to z przyjemnością zrobię taką w innym kolorku.




(sprzedana)

czwartek, 3 października 2013

Aniołek

Dawno nic nowego nie wrzuciłam ale tak to bywa jak się robi kilka rzeczy na raz, na szczęście jedną z nich udało mi się dokończyć. Do świąt jeszcze daleko a u mnie pojawił się już pierwszy aniołek. Największym wyzwaniem było jego usztywnienie, ponieważ jest dość spory (ok. 30 cm). Mam nadzieje, że w najbliższym czasie powstanie jeszcze kilka podobnych bo bardzo przyjemnie się szydełkuje.