piątek, 11 października 2013

Być jak złota rybka...

...może nie do końca bo ona spełniała trzy życzenia, a w tym przypadku było jedno ale za to konkretne- ma być srebrna- oczywiście bransoletka. Zawsze jest to dla mnie duże wyzwanie zrobić komuś coś i żeby jeszcze się to podobało, co innego zrobić dla siebie albo po prosu zrobić. Nawet wtedy kiedy mam dokładnie określone wymagania co do koloru, wzoru to i tak pozostaje ta niepewność. Może już tak mam, kiepska rybka ;) ale cały czas się uczę. Tak wygląda to życzenie już spełnione (właścicielka zadowolona).



(sprzedana)

2 komentarze:

  1. Bardzo fajnie wyszła w tych kolorkach! Jaka kiepska rybka? Ja też mam zawsze lekkiego a może nawet nie lekkiego stracha jak robię coś na zamówienie - niby wszystko wiadomo ale zawsze może pojawić się jakieś ale u zamawiającego - ryzyko wpisane w pracę :) Pozdrawiam gorąco. Aha powiedz mi jakiej szerokości zakończenia potrzebne są do tej bransoletki z koralikami duo?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie już nie pamiętam ale to były na 6 albo 6,5mm i wzięłam do tego łącznik na dwa ogniwka. Wzór jest na stronie u weraph możesz podejrzeć ale w skrócie to są dwie gąsieniczki na 6k i zamiast jednego rzędu magatama jest super duo (jedno opakowanie akutat na bransoletkę). Przyjemności bo bardzo fajnie się ją robi tylko strasznie wygląda. Pozdrawiam

      Usuń