poniedziałek, 25 listopada 2013

Rizo II

Pierwsze bransoletki z rizo bardzo się spodobały, dlatego powstało jeszcze kilka na życzenie. Jest ich siedem, a oto i one.




(sprzedana)

(sprzedana)
(sprzedana)


(sprzedane)

5 komentarzy:

  1. Są przepiękne! Ja się jakoś nie mogę przelamać żeby takie wydziergać. Kiedyś zaczęłam ale nie zadawało mnie to co mi wychodziło...eh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję;) nie poddawaj się. Trzeba robić je troszkę luźniej niż z samymi toho.

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń